sty 27 2020

Metoda piąta - mapa myśli


Komentarze: 0

Metoda nauki jaką jest mapa myśli, dla mnie jest trochę jak płynięcie pod prąd. Nigdy nie uczyłem sie w ten sposób i nie znam nikogo kto by praktykował ten sposób przyswajania wiedzy. 

Oczywiście spróbowałem nauczyć się tą metodą kilkunastu zagadnień, ale szczerze mówiąc same przygotowanie mapy myśli zajęło mi bardzo dużo czasu i finalnie zrezygnowałem z nauki w ten sposób. 

Plusem dla mnie było to, że mogłem kilka razy przeczytać te same zagadnienia w celu ich maksymalnego skrócenia i przez to nauczyłem się ich bez finalnego rozpisywania na mapie mysli. Moje myślenie abstrakcyjne "kuleje", więc na prawdę ciężko mi było stworzyć mapę mysli dodając to niej jeszcze śmieszne obrazki. Nie jestem wybitnym rysownikiem, więc moje obrazki nie były zbyt atrakcyjne.

Podsumowując: myślę, że mapa mysli jest dobra dla tych osób które potrafią mysleć w sposób abstrakcyjny na codzień, bo dla nich stworzenie mapy nie powinno stwarzać większych problemów. Same stworzenie mapy również zajmuję dość sporo czasu, więc polecam ją osobom, które mogą sobie pozwolić na spokojne rysowanie mapy w ciągu dnia. Dla większości osób studiujących zaocznie/wieczorowo może być problemem stowrzenie tej mapy przed lub po pracy. 

Dla mnie metoda jest nietrafiona, ale to nie znaczy, że całkowicie ją skreślam. Może kiedyś do niej powrócę.

 

D.K

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz